Info

Więcej na moim www.
Polecam: Snowboard Sklep Snow4Life
Portal o treningu siłowym i funkcjonalnym mojego autorstwa

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień2 - 0
- 2025, Marzec42 - 0
- 2025, Luty42 - 0
- 2025, Styczeń36 - 0
- 2024, Grudzień27 - 0
- 2024, Listopad32 - 0
- 2024, Październik35 - 0
- 2024, Wrzesień27 - 0
- 2024, Sierpień17 - 0
- 2024, Lipiec16 - 0
- 2024, Czerwiec18 - 0
- 2024, Maj24 - 0
- 2024, Kwiecień28 - 0
- 2024, Marzec30 - 0
- 2024, Luty21 - 0
- 2024, Styczeń12 - 0
- 2023, Grudzień9 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Październik6 - 0
- 2023, Wrzesień10 - 0
- 2023, Sierpień18 - 0
- 2023, Lipiec2 - 0
- 2013, Maj1 - 2
- 2011, Listopad6 - 13
- 2011, Październik1 - 1
- 2011, Maj3 - 2
- 2011, Kwiecień3 - 0
- 2011, Marzec6 - 8
- 2011, Luty2 - 0
- 2011, Styczeń4 - 20
- 2010, Grudzień3 - 7
- 2010, Listopad7 - 34
- 2010, Październik8 - 27
- 2010, Wrzesień7 - 17
- 2010, Sierpień7 - 15
- 2010, Lipiec10 - 23
- 2010, Czerwiec9 - 9
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień17 - 2
- 2010, Marzec4 - 3
- 2010, Luty7 - 3
- 2010, Styczeń6 - 7
- 2009, Czerwiec1 - 0
- 2009, Maj17 - 3
- 2009, Kwiecień25 - 2
- 2009, Marzec3 - 0
- 2009, Luty4 - 3
- 2009, Styczeń15 - 4
- 2008, Grudzień11 - 5
- 2008, Listopad24 - 39
- 2008, Październik27 - 9
- 2008, Wrzesień21 - 0
- 2008, Sierpień22 - 3
- 2008, Lipiec3 - 0
Dane wyjazdu:
9.62 km
7.50 km teren
00:24 h
24.05 km/h:
Maks. pr.:37.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 60 m
Kalorie: kcal
no brakes
Środa, 30 czerwca 2010 · dodano: 30.06.2010 | Komentarze 0
poskładałem dzisiaj Rebę po (kolejnym) serwisie. Tym razem w tłumiku zostało całe 55 ml oleju (z 110 regulaminowych)... rozkręca się (dosłownie :P)nie ważne. poskładałem, założyłem dodatkowy, dorabiany o-ring i zobaczymy czy przestanie cieknąć. Póki co wygląda ok, nie "spociła się" dzisiaj.
Krótka traska, bo już późno było, ale przejechana dosyć intensywnie. Podjazd i zjazd z Klimontu - jeszcze nie jestem w formie na tyle żeby wjeżdżać pod tą górkę "z blatu", ale i tak nie było źle.
Zjazd - postanowiłem sobie że do samego dołu nie będę używał hamulców choćby nie wiem jak źle było, i postanowienia dotrzymałem. Sam zjazd nie był szybki, bo dróżka pozarastała trawą, a niżej była masa piachu.
Ogólnie - miło było, ja chcę więcej