Info

avatar Bloguje shovel z miejscowości Tychy. Przejechałem 18679.31 kilometrów w tym 3664.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.60 km/h i mam ją głęboko w dupie ;-)
Więcej na moim www.
Polecam: Snowboard Sklep Snow4Life
Portal o treningu siłowym i funkcjonalnym mojego autorstwa


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy shovel.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

0-50 km

Dystans całkowity:5069.54 km (w terenie 2039.04 km; 40.22%)
Czas w ruchu:268:58
Średnia prędkość:17.65 km/h
Maksymalna prędkość:71.40 km/h
Suma podjazdów:47615 m
Maks. tętno maksymalne:177 (90 %)
Maks. tętno średnie:140 (71 %)
Suma kalorii:11935 kcal
Liczba aktywności:210
Średnio na aktywność:24.14 km i 1h 23m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
15.05 km 0.00 km teren
00:38 h 23.76 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

dzisiaj tylko do pracy i

Poniedziałek, 17 listopada 2008 · dodano: 17.11.2008 | Komentarze 0

dzisiaj tylko do pracy i spowrotem.
po południu brak czasu na jazdę... zaczyna się przymusowy, czterodniowy odpoczynek od roweru.
v-max 41.39 km/h
warunki do jazdy:
rano - bardzo złe
wieczorem - dobre-

Dane wyjazdu:
43.05 km 10.00 km teren
01:39 h 26.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

krótka wycieczka z Radkiem

Niedziela, 16 listopada 2008 · dodano: 16.11.2008 | Komentarze 0

krótka wycieczka z Radkiem po zmroku
trasa:
dom-os.F - os Z - Paprocany (przejazd lasem) - Kobiór - Gostyń - Wyry - Mikołów - Tychy - dom.
Do Kobióra silny wiatr w twarz, dalej już lepiej się jechało. Kolano "czułem' ale nie przeszkadzało tak mocno jak w ostatnich dniach, naświetlanie działa :)
Na trasie z Wyr do Mikołowa jest fajna górka z której moim zdaniem da się zjechać powyżej 70 km/h w dobrych warunkach

v-max 46.17 km/h

Dane wyjazdu:
27.26 km 9.00 km teren
01:10 h 23.37 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

dzisiaj zdecydowanie mniej i

Środa, 12 listopada 2008 · dodano: 12.11.2008 | Komentarze 2

dzisiaj zdecydowanie mniej i spokojniej. Kolano musi odpocząc.
Trasa: dom-praca-w poszukiwaniu sklepu z odżywkami - os. L - paprocany - dom

zakupiona glukozamina, tauryna i jakiś koncentrat węglowodanowy.

grunt żeby nie bolało.


Dane wyjazdu:
46.51 km 15.00 km teren
02:04 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

dom-wygorzele-lasem na kostuchnę-hałdy na kostuchnie/murckach-przejazd

Wtorek, 11 listopada 2008 · dodano: 11.11.2008 | Komentarze 0

dom-wygorzele-lasem na kostuchnę-hałdy na kostuchnie/murckach-przejazd do "puszczy kostuchnowsko-czułowskiej;-)" - czułów - przejazd na myjnię koło Tesco w Tychach - zamknięta -> przejazd na Smarty na R -> powrót do domu przez Stare Tychy. Godzina przerwy, serwis rowera i jazdy "testowe"

v-max 42.56
koszmarny ból w kolanie uniemożliwiający normalną jazdę.
W ramach serwisu:
-zmiana dętki
-czyszczenie + smarowanie amora
-rozebranie tylnego koła, podokręcanie wszystkiego. dokręcenie kasety
-przedłużenie łańcucha o 2 ogniwa
-smarowanie łańcucha, linek

Szkoda trochę dzisiejszego dnia, można było więcej pojeździć, ale po prostu nie dałem rady.
ale i tak - cel na długi weekend (400 km) osiągnięty z nawiązką (500 km od piątku, 430 licząc od soboty).


Dane wyjazdu:
26.52 km 0.00 km teren
00:52 h 30.60 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

dom-praca-osZ - Cielmice - Świerczyniec

Piątek, 31 października 2008 · dodano: 31.10.2008 | Komentarze 0

dom-praca-osZ - Cielmice - Świerczyniec - Bieruń - Dom.
po pracy jazda w nocy, 'na wkurzeniu". nie chciałem przesadzać z dystansem bo jutro mam nadzieję wybrać się w góry.

v-max 51.61 km/h
Kategoria 0-50 km, samemu


Dane wyjazdu:
47.14 km 20.00 km teren
01:55 h 24.59 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Dom-Praca-Real-Czułów-Kostuchna-Murcki-Mysłowice-Lędziny-Dom.

Bardzo pechowy

Poniedziałek, 27 października 2008 · dodano: 27.10.2008 | Komentarze 0

Dom-Praca-Real-Czułów-Kostuchna-Murcki-Mysłowice-Lędziny-Dom.

Bardzo pechowy wyjazd. Na Kostuchnie zerwałem łańcuch przy torach kolejowych, później w mysłowicach przy ponad 30 km/h wpadłem w dziurę, poszła dętka, felga + opona (przymieliło), dodatkowo chyba piasta bo "pyka". 5 km od domu po raz drugi strzelił łańcuch (w innym miejscu).

Deore HG53 które mam założone u siebie przejechało niecałe 2000 km, w tym czasie zerwałem go chyba z 10-15 razy. tragedia. jakiekolwiek większe obciążenie i on puszcza. Z poprzednim KMC nie miałem kompletnie żadnych problemów...

muszę zmienić tą deorkę. jak najszybciiej.
v-max 52.16 km/h

Dane wyjazdu:
1.70 km 0.00 km teren
00:04 h 25.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

trzeba czegoś więcej niż skręconej

Sobota, 25 października 2008 · dodano: 25.10.2008 | Komentarze 0

trzeba czegoś więcej niż skręconej kostki żeby trzymać mnie zdala od rowera. dzisiaj go przeserwisowałem - wydłużyłem łańcuch, przeczyściłem amor, oczyściłem napęd, nasmarowałem i przeniosłem mocowanie lampki. pechowo zerwał mi się kabelek z licznika i trzeba było "drutować", ale ważne że działa.
trasa to tylko test jak działa amor i czy licznik łapie


Dane wyjazdu:
15.09 km 0.00 km teren
00:36 h 25.15 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

dom-praca-dom.. Czyżby szanse na realizacje

Piątek, 24 października 2008 · dodano: 24.10.2008 | Komentarze 0

dom-praca-dom.. Czyżby szanse na realizacje planu (1000 km w październiku) padły? Kostka mi opuchła do tego stopnia że nie mogę tego już dłużej ignorować, na razie naświetlanie, okłady, ketoprom i bandaż elastyczny. jutro do lekarza, mam nadzieję że to nie skręcenie i że nie skończę z nogą w gipsie.
tak niewiele brakuje w tym miesiącu :-(



Dane wyjazdu:
46.17 km 15.00 km teren
01:55 h 24.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Kolejny dzień jazdy z opuchniętą

Czwartek, 23 października 2008 · dodano: 23.10.2008 | Komentarze 0

Kolejny dzień jazdy z opuchniętą kostką.
Trasa: dom-praca-os F - Urbanowice (lasem) - dom - Balbina - os. Z1 - Paprocany (kółko) - os. F - dom.

słabe tempo, ale rano padało, i obrywałem po twarzy błotem przy 25 km/h, a do pracy chciałem przynajmniej zachować czystą twarz, a później skutecznie ograniczały tempo ciemność, ból kostki i masakryczna mgła.

v-max 41.4 km/h

----
dzisiaj rower "dostał" nowe klocki i tarcze na tył. tarcza shimano, klocki accent spiekane. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, tarcza jest prosta :D a klocki hamują zdecydowanie lepiej od OEM'owskich Tektro i przede wszystkim nie piszczą tak na wodzie.


Dane wyjazdu:
1.20 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

do sklepu po piwo

Piątek, 17 października 2008 · dodano: 17.10.2008 | Komentarze 0

do sklepu po piwo
Kategoria 0-50 km, samemu